Sekret dobrego wyglądu i samopoczucia – 5 sprawdzonych porad
Zadbaj o nawodnienie
Woda stanowi ok. 60% masy naszego ciała i tworzy środowisko niezbędne do wielu procesów zachodzących w organizmie. Ułatwia usuwanie zbędnych produktów przemiany materii, umożliwia transport substancji odżywczych – a to zaledwie kilka z jej funkcji.
Odpowiednie nawodnienie pozytywnie wpłynie na stan Twojej skóry, a także może ułatwić odchudzanie lub utrzymywanie masy ciała. Zdarza się bowiem, że mylimy uczucie pragnienia z głodem i przez to podjadamy. Minimum płynów, które warto sobie zapewnić to 30 mililitrów na kilogram masy ciała. Dodatkowe porcje należy uwzględnić m.in. gdy trenujesz lub trwa właśnie upalne lato. Podstawą powinna być woda. Jeżeli nie przepadasz za jej naturalnym smakiem, dodaj listki mięty, cytrynę czy imbir.
Wysypiaj się
Sen to czas na regenerację – jeżeli nie zadbasz o jego odpowiednią ilość, Twój organizm nie będzie w stanie dokonywać wszystkich procesów „naprawczych”. Niedobór snu nie tylko odbija się na Twoim wyglądzie, ale również samopoczuciu. To właśnie nocny odpoczynek pomaga obniżyć poziom napięcia, którego na co dzień nam nie brakuje. Co ciekawe – już jedna zarwana noc wiąże się ze zwiększeniem stężenia hormonu głodu. To powoduje, że niewyspana chętniej sięgasz po jedzenie, co długofalowo może odbijać się na sylwetce.
Używaj kremu z filtrem
Choć wiele osób lubi opaleniznę, to jednak trzeba mieć świadomość, że promieniowanie UV przyspiesza procesy starzenia skóry. Z tego powodu warto stosować krem z wysokim filtrem przez cały rok, również wtedy, gdy nie spędzasz zbyt wiele czasu na świeżym powietrzu. Promieniowanie przenika także przez szyby okienne i samochodowe, dlatego nie można zapominać o jego nałożeniu również w domu czy przed podróżą.
Zadbaj o dietę i jelita
Często można spotkać się ze stwierdzeniem, że jelita to drugi mózg i że w tym miejscu zaczyna się odporność. Jest w tym wiele prawdy, dlatego zadbaj o mieszkające w jelitach mikroorganizmy. Ich odżywieniu służy żywność nazywana prebiotykami. Do tej grupy zalicza się m.in. błonnik pokarmowy. Znajdziesz go w warzywach, owocach, produktach zbożowych.
Unikaj częstego jedzenia fast foodów i wysokoprzetworzonej żywności, która również sprzyja rozwojowi mikroogranizmów, ale niestety tych niekorzystnych szczepów. Trzeba pamiętać również o tym, że w przebiegu wielu chorób i stanów stosujemy antybiotyki. Choć dzięki nim wiele z nich możemy skutecznie leczyć, to nie pozostają obojętne dla żyjących w jelitach mikrobów. Przeprowadzona antybiotykoterapia może zmieniać skład Twojej mikrobioty jelitowej nawet na kilka lat! Stąd w wielu przypadkach warto rozważyć przyjmowanie probiotyków. Ich celem jest kolonizacja jelita przez te pożądane i korzystne dla naszego zdrowia mikroorganizmy. Pozwalają odbudować mikrobiom jelitowy i przywrócić jego równowagę.
Zadbaj także o antyoksydanty – ich celem jest unieszkodliwianie wolnych rodników tlenowych, które przyspieszają procesy starzenia komórek. Do przeciwutleniaczy należy witamina A, E, C, a także substancje takie jak polifenole. Te ostatnie w dużych ilościach znajdziesz w warzywach i owocach. Szczególnie warto wybierać te z ciemną skórką, np. borówki, jagody, jeżyny. Swoją intensywną barwę zawdzięczają wysokiej koncentracji flawonoidów, które należą do grupy polifenoli.
Nie zapominaj o regularnej aktywności
Każdy z nas powinien podejmować aktywność fizyczną. WHO rekomenduje 150 – 300 minut tygodniowo umiarkowanego wysiłku dla osób dorosłych. Nie musisz od razu biegać maratonów czy wyciskać siódmych potów na siłowni. Szybszy spacer podnoszący tętno też jest ok! Wybierz taką aktywność, którą naprawdę lubisz. To zwiększy szansę, że będziesz ją podejmować regularnie, a właśnie ta powtarzalność jest najistotniejsza. Ćwiczenia pozwalają lepiej się dotlenić, a także zredukować poziom stresu. Szczególnie dobrze zadziała to w połączeniu z kontaktem z naturą.